Wrzosy to kolejne moje fotograficzne marzenie. Ich delikatność, zmysłowość i kolory rozbudzają wszystkie moje zmysły. I ponownie na tej sesji spotkałam się z Agatą i Pawłem. Wyobraźcie sobie wschód Słońca, tajemniczą mgłę, która spowiła łąki i malownicze wrzosy, a pośród nich piękna dziewczyna ubrana w zmysłową sukienkę. Do tej sesji wracam często, bo światło jakim mnie wtedy obdarzyła natura było nieziemskie. Miałam wrażenie, że przeniosłam się do pięknej bajki.

Sesja ta też pokazuje jak wrzosy mogą stać się motywem przewodnim na ślubie i jak pięknie też jest jesienią.

Zdjęcia: marifoto
Suknia: Karolina Twardowska Atelier
Wianek: marifoto
Papeteria i dekoracje: Love Prints
Tasiemka: September
Modelka: Marta

MASZ DO NAS PYTANIA?

Jesteś zainteresowany naszymi usługami lub chcesz zadać nam pytania?